Nie chcieliśmy o tym pisać do czasu rozwiązania sprawy ponieważ płakać nam się chciało ale od początku:( Po jakimś czasie odwylaniapłyty fundamentowejokazało się, że w salonie i części jadalni są spękania. Na przykład przy HS po uderzeniu młotkiem potrafił odpaść kawałek betonu... a lany był B25. Już widzieliśmy te płytki, które zaczynają pękać… wrrrrrr Oczywiście zgłosiliśmy reklamację,firma Parati nie chowała głowy w piasek tylkoprzyjechała z Gdańska wraz z gościem z pobliskiegolaboratorium. technikzrobił badania dotyczące klasy betonu,aby wykluczyć lub potwierdzić przyczynę leżącą po stroniemateriału. Po kilku dniach okazało się, ze beton jest dobry i tak na prawdę nikt nie wie co mogło być przyczyną takich spękań. Sprawdzana była temperatura w dniu wylewania i następne dni wszytko ok było w plusie. Dziwne było to, że spękania są tylko na części płyty, asami wykonawcy byli zdziwieni ponieważ pierwszy raz coś takiego się zdarzyło.Suma sumarum firma przysłała ekipę, która skuła cały salon i jadalnie (choć spękania były tylko w części uznali, że wylanie całości będzie lepsze dla dobrego związania) i wylała samopoziomującą wylewkę Webra 4310 – nie chcę wiedzieć ile to kosztowało. Dobrą firmę poznasz po tym jak załatwia reklamację ponieważ takie sytuacje po prostu się dzieją! Firma Parati zachowała się wzorowo była ciągle w kontakcie (sam szef) i wykonali naprawę najlepiej mogli i z najlepszego materiału efekt jest poniżej. Teraz możemy ruszać dalej z wnętrzami wstępnie umówione sa tynki na koniec maja choć wypadliśmy z kolejki więc wiecie…. :))
Zaczęliśmy pracę nad tarasem najpierw musimy wyrównać teren ponieważ jest zbyt duży spadek Pan Staś przywiózł nam 6 ton żwiru i go rozkładamy niestety ręcznie bo nie ma jak wiechać ale co to dla nas!!! Z pomocą przyszli jak zwykle niezawdoni sąsiedzi Marzenka i Marcin :D 3h i 6 ton rozplantowane. Następnie wysypiemy 20cm tłucznia pod kostkę i będzie pieknie.
Zamontowałem również studzienki osadnikowe - powiem Wam, że nie jest to proste jak nie masz doswiadczenia z hydraulika ale co ja nie dam rady??? :D:D:D ta dam i 4 studzienki zrobione :)))
Kupiłem tez prezent mojaj Olci tak dobrze widzicie to szlifirka oscylacyjna - obiecała, że zrobi renowację stółu, który dostaniemy od znajomej. Jeszcze nie widziałem ale ponoć bardzo ładny.
No i to słychać u nas na budowie :)))))