uf uf uf....
Maj jest dla mnie jakimś koszmarem czasowym ciągle gdzieś wyjeżdzam i szkolę, a w międzyczasie trzeba przecież ogarniać budowę ;)) Przyjechał na budowę mój kumpel Hubert, który zaoferował się, pomoże mi przepatrzeć ele, tel, i logiczne przed tynkami ;) super, że wpadl gdyż wyłapal kilka rzczy ktore można było poprawić. Np kanał do TV przerobiłem i jest od górt do dołu zmieszczą się wszsytkie kable i nie będzie problemów z dołożeniem czegokolwiek.
Dołożyłem kabel HDIM niedaleko sofy aby można było wygodnie podłączać laptopa, zmieniliśmy zdanie co do sterowania ogrzewaniem jednak rozciagnałem przewody do czujników w pomieszczeniach.
W końcu znaleźliśmy sposób na pochwyt i jego otwieranie mianowicie założyłem szyfrator jest podtynkowy i nie rzuca się za bardzo w oczy, działa fajnie i nie trzeba pamiętać o kluczach wychodząc z domu. Oczywiście po zamknięciu kluczem nie da sie otorzyć nawet po wpisaniu kodu