Malu malu....
Hej :))
Co tam u Was słychać ? wszyscy chyba na wakacjach bo na blogach cisza my już po urlopie i bierzemy się dalej do pracy.
Znajomy doradził nam aby zabezpieczyć siatkę z klejem gruntem, który zapobiega degradacji itd dla nas to ważne ponieważ w tym roku nie będziemy nakładać tynku. Do tego celu użyliśmy tynkolitu 340U Kreislera, rzeczywiście powłoka fajna hydrofobowa, a na dodatek zamiast brzydkiej szarości mamy biel :D całkiem ładnie prezentują się okna i dach :)))
tu porównanie różnica spora.
Pamiętacie jakie małe były różaneczniki ? troszkę urosły, niestety nadal nie możemy ich wsadzić gdyż ciągle nie dokończone rozkładanie siatki na krety :(