taka mała pomyłka... :)))
Generalnie skończyliśmy stelaże od GK co mnie bardzo cieszy zostały tylko jakieś małe niedoróbki :) Co mogę powiedzieć o robieniu sufitu krzyżowego to to, że urządzenie, bez którego nie należy zaczynać tej roboty to laser samopoziomujący. Dzięki niemu łatwo wyznaczyć dobre poziomy dla profili przyściennych UD, a także wypoziomować całą konstrukcję.
Skoro koniec no to poszedłem zamawiać płyty :)) oczywiście byłem przygotowany miałem spisane ilości w sztukach no cudownie po prostu . Pani pyta: "rigips 2,6mx1,2m?" a ja "takkk oczywiście !" Cena wyszła przystępna wiec nic tylko zmawiać i płacić ale coś mi kazało tego nie robić... pojechałem do domu i okazało się, że w projekcie były płyty 2m HAHAHAHAHA no i kupiłbym 40m2 za dużo :D:D:D:D oj tam oj tam coś tam bym sobie jeszcze obłożył :D sztuka jest sztuka :D ot taka zabawna sytuacja :D
We wiązarach mamy 30cm wełny rockwoola super rock ale i tak zdarza się, że słychać mocniejsze podmuch wiatru. Więc na próbę do sypialni kupiłem wełnę dźwiękochłonną ROCKTON położę ja na stelażu zanim przykręcę płyty no i zobaczymy czy coś pomoże czy jednak niesie się po konstrukcji i nie ma to sensu. Jeśli pomoże to pewnie kupię na cały dom, a przynajmniej na obie sypialnie.
Ktoś używał? miał problem z dźwiękiem?