Fronty dojechały wreszcieee :)
Kochani mam krzesła i fronty do kuchni :)))) wreszcieeee!
Krzesła zostały w firmie produkującej stół ponieważ zgodzili się wymienić oryginalną tapicerkę na skórę, którą dostarczyła firmą robiąca narożnik i sofę :D wyszło świetnie, a usługa wcale nie była droga także polecam. Komponuje się świetnie :)
Kuchnia - nauczeni doświadczeniem zrezygnowaliśmy z drzwiczek w szafkach dolnych i wszędzie są szuflady na blumie w sumie 14 sztuk w tym dwie do 60kg (specjalnie na te kolorowe płyny :D. Górne szafki są otwierane do góry na podnośniku Aventos blum. Działa bardzo dobrze po mimo sporych rozmiarów drzwi. Fronty lakierowany mdf, standard, choć przyznam, że kolor miał być nieco ciemniejszy. Blat swisskrono kwiaty romantyczne super pasuje do dekorów Reffin Industires :D łącznie blaty mają prawie 7m długości więc jest bardzo dużo miejsca roboczego;) Chcieliśmy prostą funkcjonalną kuchnie i taka wyszła :))))
Brakuje jeszcze kilku dodatków typu kinkiety czy lakobel na ścianie wejsciowej no ale wszystko to sporo kosztowało i trzeba zaczekać.
